Jak wygląda porobnica włochatka, samotka czerwonawa czy smuklik wielki? Tego dowiedziała się młodzież realizująca projekt „Małe owady – duża sprawa” – podopieczni pasłęckiego OHP. Tym razem w ramach działań Europejskiego Korpusu Solidarności młodzi ekolodzy wyjechali na warsztaty do Nadleśnictwa Młynary.
Piękna pogoda, szum drzew, piękno kwitnących leśnych kwiatów i śpiew ptaków zachęcały do spaceru leśnymi ścieżkami. Po pięknej ścieżce edukacyjnej pn. „Leśni zapylacze” oprowadziła młodzież Ewa Parzyszek – pracownik służby leśnej. Warto wspomnieć, że edukacja prowadzona przez leśników umożliwia zrozumienie metod ich pracy, konieczności współdziałania całego społeczeństwa w zachowaniu i utrzymaniu w dobrej kondycji jednego z największych dóbr jakie posiadamy – lasów. Na początku spotkania Pani Ewa opowiedziała o rodzajach leśnych zapylaczy. Najpopularniejsze z nich to murarka ogrodowa i pszczoła miodna.
Podczas spaceru młodzież zapoznała się też z jedną z tablic edukacyjnych, która informowała o rodzajach miododajnych drzew i krzewów. W jej pobliżu młodzi ludzie mogli podziwiać lipy, które tworzyły lipowy zagajnik. Wśród drzew i krzewów zostało umieszczonych kilka barci wykonanych również z drzewa lipowego. Miłośnicy pożytecznych owadów dowiedzieli się, że założyciele „leśnych uli” oczekują, iż niebawem zamieszkają tam dzikie pszczele rodziny.
W dalszej części wędrówki uczestnicy projektu ujrzeli śródleśną łąkę z bogactwem różnorodnych kwiatów, takich jak dziurawiec zwyczajny, dąbrówka rozłogowa, krwawnik pospolity, mniszek lekarski, koniczyna biała, krwawnica pospolita, nawłoć pospolita i wiele innych. Łąka kwietna stanowi doskonałą bazę pokarmową dla owadów pożytecznych, jak również leśnej zwierzyny. Pani Ewa mówiła, że spotkać tu można sarny, jelenie, dziki, wilki i lisy. Na kolejnej mijanej tablicy edukacyjnej można było znaleźć informację o zielnych roślinach miododajnych, takich jak chaber bławatek, przylaszczka pospolita, podbiał pospolity, miodunka ćma, rumianek pospolity. Wędrówkę urozmaiciły pozostawione wśród ścieżek leśnych zdjęcia leśnych zapylaczy pozostawione przez Panią Ewę. Na koniec spaceru każdy uczestnik, który znalazł pozostawione wśród leśnych krzewów kartki otrzymał nagrodę niespodziankę. Bogaci w nową ekologiczną wiedzę młodzi ludzie wymieniali się swoimi wrażeniami przy ognisku i podjęli decyzję, gdzie staną ich hotele dla owadów, aby dać schronienie dla leśnych owadów.
Spacer leśnymi ścieżkami pozwolił docenić piękno otaczającej nas przyrody, której niestety za kilka lat może już nie być. Dlatego nasza aktywna młodzież z grupy projektowej „Małe owady – duża sprawa” zachęca do odwiedzenia ścieżki edukacyjnej, która pozwoli docenić ważne aspekty przyrody dla każdego człowieka i pokaże jak olbrzymie znaczenie dla życia ludzi mają zapylacze.
Zachowajmy życie na ziemi! Chrońmy przyrodę!
